Biuro Projektowo-Konsultingowe IGNEUS

tel./fax. +54 413 24 65/tel. kom. 797 989 537

Urządzenia do spalania odpadów
Proszę o kontakt jestem zainteresowany ofertą

Oświadczam, że wyrażam zgodę na gromadzenie i przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingowych. Oświadczam, że wyrażam zgodę na gromadzenie i przetwarzanie moich danych osobowych w zakresie: imienia, nazwiska, nazwy firmy oraz adresu poczty elektronicznej przez Biuro Projektowo-Konsultingowe z siedzibą w Włocławeku ul. Parkowa 28 w celach marketingowych tej firmy związanych z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą, zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (tekst pierwotny Dz.U. 1997 Nr 133, poz. 883 z późn. zm., tekst jednolity Dz.U. 2002 Nr 101, poz. 926 - dalej Ustawa).

Krematorium dla zwierząt

Decyzja o budowie własnego krematorium dla zwierząt domowych przynosi szereg wątpliwości, na które z reguły trudno jest uzyskać właściwą odpowiedź. Na część ze stawianych pytań chcielibyśmy tutaj odpowiedzieć.

Według badań1) CBOS,  co drugi Polak mieszka pod wspólnym dachem z jakimś zwierzęciem domowym. Najczęściej ludziom towarzyszą psy – można je spotkać u ponad jednej trzeciej badanych. Niemal co piąty ankietowany (19%) ma w domu kota.  

Według ekspertów Euromonitor International na koniec 2011 roku liczba zwierząt żyjących w polskich domach wyniosła 13,1 mln, w tym 7,4 mln psów i 5,7 mln kotów.

Rynek usług związanych z kremacją zwierząt domowych jest niewątpliwie rynkiem perspektywicznym.

Kremacja zwierząt domowych stała się również jednym z bardziej dochodowych przedsięwzięć rozpowszechnionych w krajach Europy Zachodniej czy USA. W Polsce jest usługą, która ciągle traktowana jest bardziej jako egzotyka niż dochodowa działalność.

Okres od planu do realizacji krematorium dla zwierząt domowych może być długi, ale jego szybkie wdrożenie może zapewnić nam duże bezpieczeństwo przed konkurencją, ponieważ potencjalni naśladowcy będą wchodzić na rynek z usługą, która będzie już dostępna, a co za tym idzie, będą zmuszeni ponieść dużo większe ryzyko inwestycyjne niż przysłowiowy „pionier”. Stare przysłowie dobrze odzwierciedla tę sytuację: „kto pierwszy ten lepszy”.

 

        1) Badania CBOS nr BS/138/2003